Jeśli ktoś uważał, że dekoracja Oddziału dla Dzieci była jedyną atrakcją to był w wielkim błędzie. Imprezę prowadziła prawdziwa Czarownica, która przeczytała najmłodszym książkę S. S. Higginson „Halloween” i W. Disney’a „Puchatek hoduje dynię”. Następnie wspólnie wykonano dyniowy lampion i pająki z balonów. Były wiersze o duchach i filmy o Magiku i jego króliku. Zabawy były przerywane nauką krótkiego wierszyka:
My jesteśmy straszne zmory,
Bardzo groźne z nas upiory,
Jeśli nie chcesz się nas bać,
musisz nam cukierka dać.
Tego dnia bibliotekę odwiedziło bardzo dużo dzieci. Niektóre z nich przyszły w stosownych do okoliczności przebraniach. Nie brakło więc kościotrupów, czarownic i przedziwnych stworków. Nie wiadomo czy dzieci nie bały się duchów czy też chciały je w ten sposób skutecznie przepędzić. Wiadomo jednak, że wszyscy STRASZNIE się bawili. Uczestnicy imprezy zostali obdarowani halloweenowymi słodyczami i upominkami.
Święto Halloween wywodzi się z pogańskiego, celtyckiego zwyczaju. W XIX w przywędrowało do Stanów Zjednoczonych, gdzie jest do dziś obchodzone najhuczniej. W ten dzień w Irlandii palono ogniska oraz odprawiano modły za dusze zmarłych. Od dawien dawna związany jest z czarną magią i odprawianiem czarów. Popularne symbole Halloween, to duchy, czarownice, nietoperze, czarne koty, gobliny, zombi itp. Inny znany symbol to wydrążona dynia podświetlona palącymi się w środku świecami.